Zastanawiamy się nad tym czy sposób i okoliczności tworzenia briefu mogą wpływać na efekt końcowy
Ten wpis jest dla Ciebie, jeśli:
Kto miał do czynienia z agencją marketingową miał dużą szansę na obcowanie z “Proszę wypełnić brief”. Tutaj nie ma sensu pisać, czym jest brief ani czy może być lepszy lub gorszy. Istotne jest jednak to, że dostajesz listę pytań/formularz, który masz uzupełnić, ewentualnie musisz wysłać przygotowany przez siebie brief. Sam musisz wiedzieć, co napisać lub musisz się wpasować w ramy tego co zostało Ci przesłane do uzupełnienia.
Zastanówmy się co w briefie może, być istotne:
Tutaj nie chodzi o to, że briefy są złe, ale zły jest ich sposób wypełniania, jakkolwiek to brzmi. My możemy nazywać to briefowaniem, ale realnie chodzi o warsztaty, czyli o rozmowę.
🔵 W klasycznym ujęciu wypełniania briefów główny problem to diagnozowanie potrzeb. Jak sądzisz jakim poziomem refleksji cechuje się kartka papieru/plik, który uzupełniasz? Przyjmie wszystko bez zbędnego marudzenia.
🔵 Specjalistyczny język używany w części briefów również nie pomaga w ich uzupełnianiu. Czasami trudno przyznać się do tego, że czegoś nie wiemy, ale karta/plik, który uzupełniamy, może być słabym partnerem do rozmowy.
🔵 Nie da się przewidzieć wszystkich scenariuszy, tzn. wszystkich problemów, z którymi może się pojawić u nas klient. Im bardziej ktoś próbuje uczynić brief bardziej ogólnym, tym bardziej brief staje się bardziej jałowy lub coraz bardziej skomplikowany. Jeśli brief jest ogólny, to musi zawierać pytania, które Ciebie nie dotyczą lub z drugiej strony nie będzie zawierać pytań, które akurat dotyczą Twojego biznesu. Jeśli mielibyśmy w tym miejscu być ironiczni, to zadalibyśmy pytanie: gdzie tu miejsce na indywidualne podejście do klienta…
🔵 Przyjmijmy, że potrzebujesz zrobić logo, stronę i działania marketingowe to chyba najlepiej by było uzupełnić kilka briefów. Czujesz się przytłoczony? Spokojnie, to dla Twojego dobra… Po prostu szablon chce zrozumieć Twój problem.
🔵 A co jak coś Ciebie w pracy lub w domu rozprasza? To takie dość ludzkie, wpisze “nie wiem/nie jestem pewien” i jakoś będzie. Smutna prawda jest taka, że może brakować Ci wiedzy specjalistycznej, słownictwa lub perspektywy związanej z pewnymi aspektami biznesu. Z jednej strony możesz się zastanawiać czy napisałeś “wszystko” i wypełnianie briefu będzie się wydłużać, a Ty będziesz dopisywać coraz więcej, a to będzie prowadzić do coraz większego skomplikowania briefu. Z drugiej strony rozbudowane briefy mogą przytłoczyć ilością pytań i pól do uzupełnienia. Pojawia się również opcja pośrednia - tzn. coś napisałeś, ale warto byłoby, o coś dopytać…
🔵 Jest coś takiego jak debriefing - czyli prośba o uzupełnienie briefu. Ile takich debriefów dostałeś? Naprawdę uważasz, że ten, który wysłałeś był tak idealny? Tutaj warto też rozróżnić dwie sytuacje: możesz dostać prośbę o uzupełnienie nieuzupełnionych pól, ewentualnie ktoś może dopytać o to co wpisałeś. Zdarzyło Ci się sytuacja, abyś ktoś zanegował to co napisałeś w briefie? Skoro nikt nie miał żadnych pytań lub innego zdania niż to które zapisałeś, to nie ma się czym martwić? Czy ktoś próbował pokazać Ci lepszą drogę, czy brief jest jak cyrograf i to co tam zostało zapisane, będzie realizowane bez żadnej refleksji? Warsztaty i zespoły kreatywne są właśnie po to, aby część Twoich pomysłów zanegować i pokazać lepszą drogę. Debriefing, często też wydłuża komunikacje, bo najpierw ktoś musi Ci wysłać pytanie, następnie Ty musisz na nie odpowiedzieć. Media elektroniczne nie działają w czasie rzeczywistym.
🔵 Może to się wydawać dość prozaiczne, ale zdolności interpersonalne i emocjonalne również mają znaczenie. Skoro wszyscy jesteśmy ludźmi, to samo pytanie możemy zadać na milion sposobów, a co jak pytania z briefu nie umożliwią Ci ich zrozumienia? Co gorsza, Twoje odpowiedzi mogą być niezrozumiałe również dla kogoś po stronie agencji. Kluczem tutaj może być rozmowa, w której ktoś z ramienia agencji wie o co i jak pytać. Rozmowa umożliwia również obserwacje niewerbalnych zachowań jak i reagowanie (np.: dopytywanie, drążenie tematu, zadawanie trudnych pytań).
Dla nas jedynym sposobem do wypracowania briefu są warsztaty, w których możemy poznać Twoją branże, Twoje cele, Twoje problemy i Twoje oczekiwania oraz możliwości.